Na łowach - Ant pecker
Dzięcioł zielony (Picus viridis) w dziupli podczas polowania na mrówki. Podczas jednego ze spacerów zauważyłem w starym dębie dużą dziuplę. Były tam wyraźne ślady gryzoni. W okolicy żerowały też ptaki. Postanowiłem ustawić sprzęt: aparat pełnoklatkowy z ultraszerokokątnym obiektywem i dwoma lampami błyskowymi. Na kilka nocy rozstawiłem sprzęt i obserwowałem miejsce z bezpiecznej odległości. Migawka wyzwalana była przez czujnik ruchu. Okazało się, że dziuplę odwiedza wielu mieszkańców. Jednego ranka wleciał tam również dzięcioł i polował na mrówki, które nieoczekiwanie pojawiły się w dziupli na kilka godzin. Mrówki pojawiły się tam niespodziewanie tuż po wschodzie słońca. Mrówki wyleciały z podziemnych gniazd na czas rójki, czyli lotu godowego.Obecność aparatu i lamp błyskowych zupełnie mu nie przeszkadzały. Z kilkudziesięciu ujęć wybrałem to jedno. Ani wcześniej, ani w kolejnych dniach mrówek i dzięcioła w tym miejscu już nie obserwowałem. Bardzo wiele gatunków zakłada mrowiska w drewnie drzew żywych lub butwiejącym, przy czym ściany komór i korytarzy sporządzone są z przypominającej tekturę, przeżutej masy drzewnej; takie gniazda w starych pniach przy ziemi zakłada na przykład pospolita w Polsce mrówka hurtnica.