Poranne łowy - Morning hunting
Ptaki na małym rozlewisku na Pojezierzu Krajeńskim fotografuję od kilku lat. Znam dokładnie każdy zakamarek w tamtej okolicy. W specjalnie przygotowanej czatowni czekam na pierwsze promienie słońca. Obiektyw montuję na specjalnym uchwycie zawsze tuż nad wodą, by uzyskać jak najniższą perspektywę. Tego poranka wschodzące słońce podświetliło delikatne mgły i wypełniło kolejne kadry złotą poświatą. Kilkanaście minut po wschodzie żurawie (w tle) zaczęły odlatywać na żerowisko. Jednocześnie pojawiły się czaple (na pierwszym planie), które zaczęły polowanie na ryby. Czatownię zawsze opuszczam w taki sposób, by nie płoszyć ptaków.